Kawę pije niemalże każdy z nas, jednakże na rynku dostępne są produkty, które zawierają bardzo dużą dawkę kofeiny. Miliony nastolatków oraz dorosłych codziennie sięga po energetyczne napoje. Mogą być one bardzo niebezpieczne, a wręcz śmiertelne.
Przekonała się o tym Anais F. z Maryland w USA. Kiedy piętnastolatka wypiła dzień po dniu dwie duże puszki dostępnego również na terenie Polski popularnego napoju energetycznego - zmarła.
Lekarze, jako przyczynę zgonu podali "zaburzenia rytmu serca wywołane zatruciem nadmierną ilością kofeiny.
Śmiertelną dawką okazało się 480 mg kofeiny, przyjęte w czasie dwudziestu czterech godzin. Kawa z kolei zawiera okołó 70 mg kofeiny w filiżance.
Mój syn po kilka dziennie pije tego syfu. Proszę i uświadamiam ale nie słucha:(
OdpowiedzUsuń