SLS - silny detergent w naszych domach

SLS i SLES  to tanie detergenty syntetyczne stosowane od dawna w przemyśle do odtłuszczania i mycia urządzeń oraz pomieszczeń.

Dziś możemy je znaleźć w prawie każdym szamponie, żelu myjącym, czy płynie do kąpieli.
To najbardziej niebezpieczne składniki stosowane w pielęgnacji skóry i włosów.
Powodują lepsze pienienie się produktu, przez co ten sprawia wrażenie skuteczniejszego.

Stosowane regularnie:

• przesuszają i podrażniają skórę
• zaburzają wydzielanie łoju i potu
• wywołują świąd i wypryski
• przyczyniają się do powstawania plam, guzków zapalnych i cyst ropnych (w tym także prosaków)
• szczególnie szkodliwie działają na skórę dzieci, niemowląt oraz na skórę w okolicach narządów płciowych u dzieci i dorosłych

Badania na University Medical College of Georgia wykazały, że SLS i SLES po wniknięciu do organizmu, kumulują się w tkankach. Dostając się do oczu małych dzieci mogą powodować ich uszkodzenie, a u osób dorosłych nawet rozwój zaćmy.

SLS i SLES czyszczą nas tylko pozornie.
W rzeczywistości niszczą warstwę lipidową skóry, co skutkuje jej przesuszeniem. Przy cerze trądzikowej skutkuje to nadmiernym tłuszczeniem się skóry, która broni się wydzielając łój. Otrzymuje się w ten sposób skutek odwrotny do zamierzonego.



Oczywiście procent SLS i SLES zawartych w kosmetykach jest niewielki, ale używane latami kumulują się w naszych organizmach osiągając niebezpieczną ilość.

Dlatego warto czytać uważnie skład każdego kosmetyku i unikać kupowania tych zawierających  SLS-y.

Okazuje się, że to nie lada wyczyn - znaleźć szampon lub żelu pod prysznic bez tych związków. Warto wtedy zajrzeć do działu dziecięcego. Niektóre firmy dbają jeszcze o zdrowie naszych maluchów. Produkty dla dzieci są tak samo dobre dla osób dorosłych.

wpis zaczerpnięty z: http://www.era-zdrowia.pl/strefa-toksyczna/trujace-kosmetyki/co-to-jest-sls.html

Komentarze

  1. Owszem mam i to masę tego..i co teraz..pozbyć sie? trudno się żyje bez takich udogodnień :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz